sobota, 9 lutego 2013

Prolog

Doskonale pamiętam tą rozmowę. Pamiętam rozmowę, przez którą właśnie teraz siedzę w samolocie zmierzającym na lotnisko w Warszawie. 

Kompletnie wykończona po całonocnym obrabianiu zdjęć z Gali MTV, padłam na łóżko. Ostatni raz spojrzałam na zegarek, stojący na szafce nocnej. 5:27. Przez szklane drzwi balkonowe zaczęło wdzierać się świtające słońce. Jęknęłam, ale nie miałam siły wstać, aby przysłonić szybę. Westchnęłam ostatni raz ciężko i odpłynęłam w krainę snów.
A przynajmniej tak mi się wydawało. 

Po raz kolejny spojrzałam bezmyślnie w samolotową szybę. Chciałam już wylądować. Chciałam załatwić szybko tą sprawę i wrócić do swojego normalnego życia. Do życia w USA.
W głębi duszy obawiałam się jednak, że to wcale nie pójdzie tak szybko, jak bym chciała.

Nie minęła chwila, a rozdzwonił się mój telefon. Przez myśl przeszło mi tylko: 5:30, kto do cholery zapomniał o strefach czasowych? Po omacku odszukałam telefon i nie patrząc na wyświetlacz, odruchowo odebrałam.

Wcale nie chciałam tutaj wracać. Nie chciałam wracać do miejsca, które odebrało mi wszystko, co miałam w życiu. 

- Maja? Majuś, proszę cię, pomóż mi... - usłyszałam płaczliwy głos w słuchawce.
Gwałtownie zerwałam się z łóżka.
- Paulina? - wydukałam zdziwiona i jednocześnie zaniepokojona tonem jej głosu.
- Majuś, błagam cię, wróć.. Proszę cię, przyjedź tutaj i zrób coś... Ja już tak dłużej nie mogę...

I tak się zaczęło.

_____________________________________________________
no to zaczynam
postanowiłam opublikować po raz pierwszy moje wypociny, a co z tego będzie - czas pokaże :)
+ jestem pierwszy raz na blogspocie, nie ogarniam tu jeszcze wielu rzeczy, także proszę póki co o wyrozumiałość :)

pierwszy rozdział pojawi się po weekendzie
 myślę, że we wtorek

20 komentarzy:

  1. No zobaczymy co z tego będzie :)) Na pewno będę tu zaglądać.
    Pozdrawiam. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zapraszam na dziesiąty rozdział :)
      http://bowoczachjestwszystko.blogspot.com/

      Usuń
  2. Fajnie się zaczyna. Czyżby telefon od tej Pauliny, o której myślę? Wlazły coś nawywijał? Ale zakończyłaś ten prolog, nic mi nie pozostaje innego, jak tylko tu zaglądać po więcej :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Czy Wlazły coś nawywijał? Hm, z perspektywy Pauliny można powiedzieć, że tak. Wszystko będzie się wyjaśniać w kolejnych rozdziałach, nie będę zdradzać póki co :)
      Dzięki!

      Usuń
  3. uhuhuuh! ale fajnie :D
    a co do tego o co mnie prosiłaś. Mogę ci tylko powiedzieć, że przygody bohaterów w http://niezwyklespotkanie.blogspot.com/ obrócą się o 180 stopni. Kolejny rozdział dzisiaj albo jutro rano. Pozdrawiam Wercia

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O, w takim bądź razie czekam!
      I dziękuję za komentarz :)

      Usuń
  4. Zaczyna się bardzo intrygująco. Obstawiam, że Paulina już nie może wytrzymać z Mariuszem, ale zobaczymy. Czekam na ciąg dalszy :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję! :) I zapraszam, jutro 1 rozdział.

      Usuń
  5. Zapowiada się interesująco, jestem ciekawa co Wlazły odwalił, bo raczej chodzi o niego ;) Coś czuje, że Majka będzie musiała interweniować, ale nie wiem jeszcze w jakiej sprawie ;)
    Pozdrawiam i zapraszam do mnie na rozdział 10
    http://lonesome-tears-in-my-eyes.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O niego, o niego. Wszystko się wyjaśni wkrótce. Dzięki i lecę czytać do Ciebie! :)

      Usuń
  6. Dzięki za odwiedziny! :) no, no, super początek! Czekam z niecierpliwością na następny i zapraszam na http://dzikaprzygodazsiatkowka.blogspot.com/, jutro lub we wtorek pojawi się 1 rozdział :D

    OdpowiedzUsuń
  7. Podoba mi się, choć dużo nie ujawnia. Ciekawi mnie strasznie, co Mariusz nawywijał, czemu Paulina tak na to reaguje. Przyszło mi go głowy tysiąc różnych myśli.
    Dzięki za odwiedziny u mnie. Też mnie informuj.
    http://jedyne-slonce-tej-pory.blogspot.com/
    A, i nowość u mnie niedługo, może dziś.

    OdpowiedzUsuń
  8. właśnie pojawił się u mnie nowy rozdział- zapraszam :D (no i czekam z niecierpliwością na rozwój Twojej historii! ) Pozdrawiam, S. ;)
    http://dzikaprzygodazsiatkowka.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  9. Wpadłam przypadkiem, ale zaciekawiłaś mnie tym prologiem :)
    Sooo, lecę czytać dalej!

    OdpowiedzUsuń